SPAM z chińskiej kancelarii dot. twojego znaku towarowego
Michał Bielewicz
13 lutego, 2024
< 1 min
Często dostajemy sporo telefonów i screenshotów z pytaniem co robić po otrzymaniu podejrzanego maila z jakiejś chińskiej kancelarii patentowej. Zazwyczaj nadawca informuje o sprzeciwie lub odmowie udzielenia ochrony znakowi towarowemu od razu oferując pomoc.
Zastanawiasz się pewnie czy to prawda czy SPAM? Skąd oni wiedzą, że mój znak dostał odmowę? Co robić?
Odpowiadamy – po pierwsze nie panikuj! Przeczytaj ten wpis, sporo się wyjaśni.
Jak chińska kancelaria dowiedziała się o moim zgłoszeniu znaku?
Chińska baza danych znaków towarowych jest otwarta, dane dostępne są teoretycznie dla każdego, choć z Polski rzeczywiście ciężko się do nich zalogować. Przy czym już zakres dostępu do danych nie jest jednakowy dla wszystkich. Autoryzowani przez Chiński Urząd ds. Znaków Towarowych (CNIPA) rzecznicy patentowi mają szerszy wgląd, niż użytkownicy w publicznym dostępie. Ci pierwsi widzą werdykty urzędu, na przykład odmowy czy wnioski o unieważnienia, nieco wcześniej niż są one publikowane.
Poniżej znajdują się przykładowe dwa maile, jakie dostali nasi klienci. Pierwszy dotyczy znaku zgłoszonego do ochrony via WIPO, drugi lokalnie (szczegóły zostały oczywiście ukryte; pisownia oryginalna). Skąd nadawcy wiedzieli do kogo wysłać maila? Odpowiedź jest super prosta – z bazy danych znaków towarowych.
Przykłady rozsyłanego SPAMu wskazują, że są kancelarie, a przodują w tym 3-4 z nich, które w ten sposób prowadzą „marketing”. Więc jeśli do ciebie dotarły takie maile, przynajmniej już wiesz skąd się wzięły.
Przykład 1 – informacja o odmowie znaku zgłoszonego przez WIPO.
Przykład 2 – informacja o odmowie znaku zgłoszonego przez Trademark Partners lokalnie.
Dostałem SPAM z chińskiej kancelarii. Co robić?
Jeśli urząd wydał decyzję odmowną lub nastąpiło zdarzenie dotyczącego twojego znaku towarowego (np. ktoś zgłosił sprzeciw albo wniosek o unieważnienie znaku), twój pełnomocnik powinien dostać oficjalną informację o tym fakcie. Skontaktuj się z nim. NIe panikuj, ale pilnuj sprawy bo terminy mogą „lepieć”. Przy czym Pamiętaj, biegną one od dnia kiedy korespondencja dotarła do ustawowego pełnomocnika.
Z korespondencji dowiesz się szczegółów sprawy, takich jak przyczyny, dla których urząd odmówił rejestracji twojej marce. Bez dokumentów, nikt, nawet najszybciej SPAMująca firma niewiele będzie mogła pomóc, bo… nie posiada oryginałów tej korespondencji. A bez tego, niewiele zdziała, nie złoży odwołania.
Co dalej się dzieje? Czy muszę reagować?
Musisz reagować jak chcesz walczyć o znak. Jeśli twój znak zgłoszony był rejestracji przez WIPO, stoi przed tobą zadanie powołania profesjonalnego pełnomocnika w Chinach. Czemu? Bo przez WIPO odwołania lub odpowiedzi do urzędu nie można złożyć (pisaliśmy o tym tu). Można je wnieść wyłącznie lokalnie i wyłącznie po chińsku. Często wiąże się to z koniecznością przygotowania opasłej dokumentacji wpierającej argumentację. Dobra rada: nie czekaj do ostatniego momentu, bo na przygotowanie odpowiedzi trzeba czasem sporo czasu, zarówno po twojej jak i po „chińskiej” stronie. Jesteśmy do dyspozycji jeśli chcesz, żeby to Trademark Partners dla ciebie to zrobił .
Jeśli twój wniosek został złożony bezpośrednio do Chin, możesz skorzystać z tego samego pełnomocnika. Jeśli jednak wolisz, żeby to Trademark Partners zabrał się za tą robotę, daj znam znać. Wiemy jak to zrobić.